Kwiaty i drzewa

Roślinność uważana za nietrwały element ogrodu odgrywała drugorzędną rolę. Jednakże w niektórych kompozycjach, zwłaszcza w małych ogrodach, kwitnące krzewy miały dużo większe znaczenie niż w ogrodach zachodnich.W chińskich ogrodach nie było trawników i nigdy nie poddano roślinności systematycznym układom takim, jak na przykład nasze partery, rabaty czy klomby. Według Chińczyków, rośliny i drzewa powinny kojarzyć się ulotnymi myślami, z formami życia uniwersalnego i jego znaczeniem, i ta ich symboliczna funkcja dominowała wyraźnie nad wartościami dekoracyjnymi. Pisarze rzucili nieco światła na ten intymny związek łączący Chińczyków ze światem roślin, na ich umiejętność interpretowania uroku kwiatów.W swym żarliwym pragnieniu zespolenia z naturą Chińczycy wykazali niezrównaną pasję do botaniki. Za czasów dynastii Ming (13681644) zapaleni amatorzy ustawiali swe posłania przy kwitnących drzewach po to, by móc obserwować pączkowanie, kwitnienie i przekwitanie.