Babilońskie ogrody królowej Semiramidy

Babilońskie ogrody królowej Semiramidy

Starożytny historyk Herodot uznał je za jeden z siedmiu cudów świata. To jedna z najbardziej mitycznych, niezbadanych, owianych wieloma legendami budowli Babilonu. Wiszące ogrody Semiramidy – bo o nich mowa – były, jak się przypuszcza, do dziś niedoścignionym arcydziełem sztuki architektonicznej oraz ogrodniczej. Wielu współczesnych projektantów ogrodowych próbuje odtworzyć choć w minimalnym stopniu ich kształt, jednak jakie one były naprawdę pozostanie już na zawsze owiane tajemnicą. Wybudowano je dzięki królowi Nabuchodonozorowi II, który żył między 604 a 562rokiem p.n.e. Słynne ogrody babilońskie były ogrodami tarasowymi. Usytuowane były na aż siedmiu połączonych ze sobą tarasach. Ich nazwa „wiszące” bierze się stąd, że sprawiały wrażenie, jakby wyrastały w powietrzu, nie osadzone w żadnym podłożu. Było to oczywiście złudzenie, które brało się z niezwykle przemyślanej konstrukcji. W odpowiedni sposób zasadzone rośliny, głównie zaś gęste pnącza, zakrywały przed ludzkim okiem mury i inne fragmenty architektury. Przypuszcza się, że w wielkim ogrodzie Semiramidy panowała przyjemny chłód, wieczna zieleń i ciągle kwitły kwiaty. Między bujną roślinnością można było dostrzec gdzieniegdzie małe studnie, wodospady, potoki i źródła – woda doprowadzana była dzięki specjalnemu systemowi nawadniającemu z Eufratu.